Może kolega wspomniał z konkretnego powodu. Ja używam tego filmu czasami aby "klimatycze" kobiety odsiać od pospolitych. Tak wiec film nabrał dla mnie rodzaju testu - ty zdałaś ten test i nie jesteś pospolita... Masz wiec rację - film nie dla każdego....

kolega chyba się zasugerował moimi wypowiedziami troszkę...bo mu wspominałam o takich praktykach iii pewno mu się skojarzyło. Jedno jest pewne,nie ma tu tej wanilii, która jest wszędzie w filmach, aż chce się wymiotować tęczą...

wypada odpisać ale poetycko zabrzmiało wymiotowanie tęczą i długo to kontemplowałem :) Fajnie że jesteś też na Blogu...

Jestem, jestem, czasami nawet w niezbyt odpowiednich godzinach, np kiedy jestem w pracy... Ale to takie moje male grzeszki...

pięknie wiedzieć, że gdzieś tam funkcjonuje świat pretensjonalnych nudziarzy uważających się za niepospolitych. ludzi mających własne wyobrażenie głębi i wyuzdania. ludzi, których największą cnotą jest to, że trzymają się z dala od innych :)

nie wiem kogo uwarzasz za nudziarzy.... ? My nudziarze , jak nas opisales/as nie traktujemy Was jako nudziarzy , my Was nie dostrzegamy :)

Nie dość, że nudziarze, to jeszcze nadęte bufony :o Ładną laurkę sobie wystawiacie :D

Nie dostrzegamy... laurki tez :D

Jestem również pod dużym wrażeniem. Żaden film nie zachwycił mnie tak bardzo w ostatnim czasie, jak "Sekretarka". Gra aktorska była po prostu mistrzowska :)

Znakomita recenzja. Kilka zdań i jest wszystko. Fajny emocjonalny opis.
W erze niesłychanego grafomaństwa Twoja wypowiedź to perła. Masz talent pisz częściej.
Pozdrawiam.

Pan raczy sobie żartować? Brak podstawowych zasad gramatyki, składnia leży, zdania wielokrotnie złożone FATALNIE - rzeczywiście, powinna ta pani więcej pisać, żeby się uczyć, jak to robić poprawnie... Kilka przymiotników i innych zwrotów, które nie znaczą prawie nic, to ma być jakiś kunszt pisarski? :D

Chyba coś przeoczyłeś? Moja wypowiedź dotyczy postu memphis67.
3 linijki a ile treści. Czy miewasz pozytywne wypowiedzi?
Pozdrawiam.

Raczej pan przeoczył, że wypowiedź owego użytkownika to kogel-mogiel bez jakiegokolwiek sensu, ze zdaniami zakończonymi tam, gdzie mają być przecinki i na odwrót. Kilka przymiotników na krzyż, słowa, które znaczą wszystko i nic i już wielka recenzja, hahaha. Tutaj jest prawdziwa recenzja: http://www.filmweb.pl/film/Milczenie-2016-278033/discussion/8+10+-+Scorsese+w+sz czytowej+formie+warsztatowej+i+intelektualnej,2852490
I nie chodzi o to, że jest rozległa. Proszę zwrócić uwagę na pięknie zbudowane wypowiedzi, na własny styl pisarski, treść jest podzielona na akapity - jest wstęp, rozwinięcie i zakończenie, nie wspominając, że jest bezbłędnie napisana - składnia, szyk zdań, gramatyka i ortografia na wzorowym poziomie. To jest prawdziwa recenzja, a nie jakieś pomyje pisane byle jak na szybko, ze słownikiem synonimów mógłbym napisać taką samą do każdego filmu nawet bez jego oglądania.

Miewam pozytywne wypowiedzi, jeśli jest co chwalić, a jeśli mnie coś irytuje, np durnoty, które wypisują ludzie na fw to muszę reagować, żeby ludzie nie myśleli, że zwariowali czytając nieskładne wypowiedzi, które są uznawane za wybitne.

A jednak nieporozumienie. Jesteś prawdopodobnie w podobnym wieku jak ja
oczy już nie te co chciałoby się mieć. To nie jest wątek na temat recenzji jakiegoś
nie znanego użytkownika . To wątek założony subtelną wypowiedzią memphis67.
Nie żadną recenzją, tylko krótką efektowną impresją.
Czytałem recenzję, którą rekomendowałeś. Mam nie co inne wrażenie. Według mnie
to był raczej tekst na blog. Nie tylko mnie nie porwał pod spodem tylko 2 wypowiedzi.
Dlatego tylko poświęcam Ci więcej czasu, że ze swoim niewątpliwym temperamentem
znalazłeś się na niewłaściwym polu. Bez trudu znajdziesz wątki, których bywalcy
będą dla Ciebie bardziej odpowiednimi rozmówcami.
Pozdrawiam.

Nie wygląda pan na 25 lat. Ja napisałem swoje, pan swoje, historia nas oceni. Ta "impresja" memphis67 nie ma żadnej treści, jedyna informacja to to, że jest pod ogromnym wrażeniem, reszta wypowiedzi to zbiór słów, które nie przenoszą dla mnie żadnego przekazu, zwykłe pierdo'lenie 3 po 3. Chyba wyczerpaliśmy temat, więc żegnam.